Ile kosztuje litr miodu?

Tyle trzeba zapłacić za miód rzepakowy, akacjowy, gryczany i inne.

Dodane przez SPR 19 maja 2024 r.

Cena miodu zależy przede wszystkim od tego, czy w ogóle powstał. Im mniej roślin do zapylenia, tym mniej miodu trafi na sklepowe półki. Te popularne, jak rzepakowy czy lipowy, mogą być tańsze, ale za gryczany czy wrzosowy zapłacimy nawet o kilkanaście złotych więcej. Warto też upewnić się, że pszczeli produkt jest z zaufanego źródła i nie ma w nim żadnych niepożądanych dodatków, takich jak cukier. Sprawdzamy, ile kosztuje słoik miodu w marcu 2024.

Życie niektórych pszczół poświęcone jest zbieraniu nektaru. To nie lada wyzwanie, ponieważ, abyśmy my mogli kupić 1 kg miodu, pszczoły muszą odwiedzić nawet 4 miliony

kwiatów. Jedna pszczoła uzbiera nektar, który zamieni się w zaledwie 1/12 łyżeczki miodu.

Ile kosztuje litrowy słoik miodu?

Ceny za słoik miodu mogą się różnić w zależności od regionu, jak i stanu upraw i kwitnienia kwiatów w danym roku.

Średnia cena miodów w marcu 2024 roku (zebrany w 2023). Tyle trzeba zapłacić za słoik 1000 g:

- rzepakowy: 40-45 zł,

- lipowy: 45-55 zł,

- mniszkowy: 43-55 zł,

- nektarowo-spadziowy: 60-65 zł,

- wielokwiatowy: 35-45 zł,

- leśny: 45-60 zł,

- akacjowy: 50-55 zł,

- faceliowy: 55-77 zł,

- gryczany: 45-55 zł,

- nawłociowy: 60-70 zł,

- wrzosowy: 110-120 zł.

W województwie lubelskim za duży słoik miodu rzepakowego zapłacimy obecnie od 35 do 45 zł, miód mniszkowy i wielokwiatowy wiosenny jest wart ok. 40 zł, a nawłociowy i leśny 45 zł.

W województwie podlaskim najtańszy jest obecnie miód rzepakowy – 40 zł za duży słoik. Cena miodu faceliowego to średnio 45 zł, wielokwiatowego 50 zł, a gryczanego – 55 zł.

Podobnie kształtują się ceny w innych województwach. I tak za rzepakowy zapłacimy: 40 zł w województwie mazowieckim, tyle samo w woj. kujawsko-pomorskim, dolnośląskim i łódzkim, 35 zł w warmińsko-mazurskim, 45 zł w woj. pomorskim, tyle samo w woj. lubuskim, nawet 50 zł w woj. śląskim.

Za wielokwiatowy: 45 zł w woj. mazowieckim, 40 zł w woj. podkarpackim, najtaniej, bo 35 zł w woj. warmińsko-mazurskim, nawet 60 zł w woj. świętokrzyskim, 50 zł w woj. małopolskim i łódzkim, 42 zł w woj. pomorskim, tyle samo w woj. kujawsko-pomorskim, 38 zł w woj. dolnośląskim.

Za mniszkowy: 40 zł w woj. mazowieckim, tyle samo w warmińsko-mazurskim i łódzkim, 45 zł w woj. dolnośląskim.

Cena miodu akacjowego wynosi średnio 45 zł/słoik w województwie mazowieckim, tyle samo w woj. lubuskim, 55 zł w woj. małopolskim, 42 zł w woj. kujawsko pomorskim.

Natomiast miód faceliowy to koszt ok. 45 zł w województwie mazowieckim, tyle samo w woj. dolnośląskim, 40 zł w woj. świętokrzyskim. Miód z terenów leśnych kosztuje: 50 zł w województwie mazowieckim, 46 zł w woj. świętokrzyskim.

Za miód wrzosowy trzeba zapłacić nawet 90 zł za słoik w województwie podkarpackim.

W tych miesiącach pojawi się konkretny rodzaj świeżego miodu

Jeśli zależy nam na zakupie świeżego, tegorocznego miodu, warto wiedzieć, kiedy pojawia się na rynku. W czerwcu kupimy miody rzepakowy, borówkowy, wielokwiatowy wiosenny i mniszkowy.

W lipcu dostaniemy tegoroczny miód akacjowy, który jest już dostępny, poza tym również lipowy, malinowy i faceliowy. Co ciekawe, miód malinowy jest rzadki i coraz trudniej dostępny. Nie chodzi o miód z dodatkiem malin, a taki, który powstaje dzięki kwiatom na krzakach maliny.

Mała popularność nie wynika jednak z nieprzydatności tego miodu, lecz z faktu, że jest on trudniej dostępny niż inne rodzaje miodów. Jego wyjątkowość polega na tym, że jak sama nazwa wskazuje, powstaje on z kwiatów malin, a te kwitną zaledwie przez trzy tygodnie, około dwóch razy w roku – podaje portal Wcinaj Miód.

Przełom lipca i sierpnia to czas na miód gryczany, leśny, wielokwiatowy letni i fasolowy, natomiast od sierpnia do nawet października kupimy świeży miód wrzosowy, nawłociowy i spadziowy.

Źródło: Gazeta Krakowska, Justyna Madan, kwiecień 2024